Bezmyślność, tak można nazwać zachowanie co niektórych kierowców blokujących wyjazd służb ratunkowych.

W dniu dzisiejszym (17.05.2019) po godzinie 16:00 w Wysokiej rozległ się alarm. Przybyli do remizy Ochotnicy po odebraniu dyspozycji z Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Pile, niestety nie mogli natychmiast wyjechać do zdarzenia ponieważ ich bramy garażowe oraz plac manewrowy blokowały pozostawione przez nieznane osoby auta.

Strażacy z OSP Wysoka o zaistniałej sytuacji poinformowali Dyżurnego Stanowiska Kierowania w Pile, który o zdarzeniu powiadomił Policję. Czas leciał w oczekiwaniu na Patrol Policji a wyjazd do zdarzenia się opóźniał. Dowódca Zastępu podjął decyzje o siłowym przestawieniu zaparkowanego auta aby udrożnić wyjazd. Po około 10-15 minutach udało się wyjechać.

A co jeśli w tym momencie strażacy musieliby wyjechać do pożaru domu, w którym znajdują się osoby ?

A co jeśli w tym momencie strażacy musieliby wyjechać do poważnego wypadku drogowego na drodze krajowej nr. 10 ?

A co jeśli strażacy w tym momencie musieliby wyjechać do Nagłego Zatrzymania Krążenia w swojej miejscowości?

A co jeśli DOTYCZYŁO BY TO TWOJEJ BLISKIEJ OSOBY KIEROWCO PARKUJĄCY PRZE REMIZĄ ?

Na szczęście zdarzenie do którego byli zadysponowani strażacy nie było poważne.

Strażacy wielokrotnie apelują o niezastawianie bram wyjazdowych. Już wcześniej dochodziło do takich sytuacji. Niestety apele nie docierają do wszystkich użytkowników aut.

Takie zachowania kierowców pojawiają się notorycznie w wielu jednostkach .

Ile czasu musi upłynąć aby kierowcy zrozumieli iż utrudniają a czasem i mogą się przysłużyć do tego, że nie będzie możliwości pomóc poszkodowanym w stanie zagrożenia życia bądź uratować zagrożone żywiołem mienie.

Na chwilę obecną nie wiadomo jakie konsekwencje wyciągną mundurowi od osób popełniających wykroczenie. Naszym zdaniem powinni być ukarani maksymalnym mandatem jakie grozi za takie wykroczenie.